"wcześniej pisałam wierszeOstatnio zamiast pisać swoje, wolę czytać inne. Książki, poezję. Chciałabym zachować często jakieś cytaty, fragmenty. To chyb najlepszy sposób :)
tak jak dziś rozdaję pocałunki
moje pocałunki potaniały
wiersze są rzadsze
wiersze piszę już tylko wtedy
kiedy zrani mnie kolor kwiatu
albo kiedy nietoperz
w nocnym przelocie
dotknie mojego policzka
całuję o każdej porze roku
całuję przygodnie spotkanych
studentów lekarzy poetów
oni potem piszą o tym wiersze
tak jak ja rozdaję pocałunki
garściami
bezmyślnie
pospiesznie"
Przedstawiam moje "wypocinki" zebrane w całość. Może jak skończę przepisywać "starocie" to będę zapisywać dalej same nowości..
środa, 7 maja 2014
H. Poświatowska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiersz piękny i warto go mieć "pod ręką".
OdpowiedzUsuńCieszę sie, że wróciłaś do blogowania, Może za jakiś czas powrócisz do pisania swoich.
Pozdrawiam :)